Harlan Coben - Nieznajomy






Zdradzaj tylko to, o co cię pytają.

Tytuł: Nieznajomy/The Stranger
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 416

            Całkiem lubię książki Harlana Cobena, ale już od dawna żadnej nie miałam w ręce, więc gdy ostatnio rzuciła mi się w oczy, od razu postanowiłam ją przeczytać. Książka wciąga właściwie już od pierwszej strony i z każdą kolejną chcemy dowiedzieć się coraz więcej, praktycznie nie sposób odłożyć powieści na bok. Bardzo szybko uporałam się z dość pokaźną ilością stron, bo ponad 400 stron to już całkiem długa książka.

Chodzimy ulicami, przy których wszyscy mieszkamy. Patrzymy na ładne posesje, przystrzyżone trawniki i eleganckie meble ogrodowe na podwórkach. Ale nikt z nas nie wie, co tak naprawdę dzieje się za tymi fasadami.




            Głównym bohaterem powieści jest Adam, ojciec dwóch dorastających chłopców oraz mąż Corinne. Pewnego dnia w życie Adama wkracza tytułowy Nieznajomy, który zdradza pewną tajemnicę – wedlug niego Corinne kilka lat wcześniej udawała, że jest w ciąży. Daje też wskazówkę jak to sprawdzić. Początkowo Adam nie wierzy mężczyźnie, kocha żonę i nie wierzy, by ta mogłaby mu coś takiego kiedykolwiek zrobić, ale wraz z biegiem czasu zaczyna w to wątpić. Idzie za radą Nieznajomego i odkrywa prawdę. Niedługo potem Corinne znika. Równolegne do wątku Adama toczą się inne wątki osób, którym Nieznajomy zdradził pewien sekret. Jaki jest cel Nieznajomego? Kim on właściwie jest? Dlaczego Corinne zniknęła? Odpowiedzi na te wszystkie pytania znajdziecie oczywiście w książce.:)

Chociaż to oburzające, świat ani na chwilę nie zwalnia.




            Fabuła toczy się wartko, ciągle dzieje się coś nowego, odkrywamy nowe poszlaki i razem z Adamem zaczynamy dochodzić do tego kim jest tajemniczy Nieznajomy. Postaci są typowymi przedstawicielami społeczeństwa amerykańskiego, niczym szczególnym się nie wyróżniają i Coben świetnie oddał codzienność przeciętnej rodziny. Szczególnie ubawił mnie fragment, kiedy Adam zamówił pizzę dla nastoletnich synów i nakazał im schowanie resztek do lodówki. Resztki z jednej pizzy? Dobry kontrast pomiędzy sposobem myślenia rodziców i nastolatków. Opisy w książce nie są zbyt szczegółowe i nie „dominują” nad bohaterami, którzy jednak stanowią trzon powieści. 
Zakończenie jest zaskakujące i dramatyczne, stanowi doskonałe zwieńczenie książki.

Każdego dnia podejmujemy decyzje, które mają na celu chronienie naszych najbliższych, nawet jeśli to oznacza cierpienie dla innych.




            Jeśli „Nieznajomy” wciągnie Was tak samo jak mnie, to gwarantuję, że nie zaznacie spokoju dopóki jej nie przeczytacie do końca. Mnie zaciekawiła na tyle, że poszłam spać kilka godzin później niż planowałam. Okładka jest dość mroczna, klimatyczna i  nieco intrygująca i nie ma w niej specjalnych udziwnień. Zapewniam wszystkich fanów thrillerów, że nie rozczarujecie się tą książką. 
J

_________________________________________________________________________



Zapraszam Was na mój instagram, gdzie na instastories będę pokazywać co aktualnie czytam oraz wstawiać oczywiście zdjęcia, oraz na moje konto lubimyczytac, gdzie możecie zobaczyć moją biblioteczkę.:)




Komentarze

  1. Na chwilę obecną nie przeczytam, bo noe lubię tego gatunku, ale może kiedyś się do niego przekonam, więc będę miała ją na uwadze ^^

    zabookowanyswiatpauli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super,nigdy nie wiadomo, co się może nam spodobać,dlatego nie warto ograniczać się do np.tylko jednego gatunku.:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ósmoklasiści nie płaczą

"Safe Haven"/"Bezpieczna przystań" (2013)

Recenzja: Dziewczyna z Brooklynu - Guillaume Musso