Podsumowanie miesiąca: maj, czerwiec, lipiec 2018


Dzień dobry! Trochę mnie tu nie było, niestety obowiązki na uczelni (sesja+praca licencjacka) oraz pełnoetatowa praca pochłonęły niemal cały mój czas wolny. Jeśli już miałam chwilkę to najczęściej czytałam, starając się nadrobić jak najwięcej zaległości.
Dlatego dziś robię takie zbiorcze podsumowanie ostatnich trzech miesięcy.:)


MAJ

W maju udało mi się przeczytać 12 książek, powoli kończyłam wtedy mój licencjat, praca była tylko przelotna, więc miałam nieco więcej czasu.

1.Beata i Paweł Pomykalscy Jugosławia. Rozsypanka układanka
Moja ocena: 6/10

Jak już wiecie (a może i nie) studiuję bałkanistykę, więc ta książka niejako wpisuje się w zakres moich studiów, a także zainteresowań. Według mnie książka była na pewno ciekawa, dowiedziałam się kilku nowych rzeczy, ale też w wielu miejscach dość niedopracowana i subiektywna. Czasami miałam wrażenie, że autorzy nie do końca poznali kulturę tych narodów. Chociażby przedstawienie negatywnego stosunku między różnymi narodami, które dotyczyły młodych ludzi. Czytałam o tym trochę z niedowierzaniem, bo mam zupełnie inne doświadczenia, a trochę już kulturę i mentalność poznałam.

2.Jay Asher Światło
Moja ocena: 5/10

Wyrosłam już dawno z młodzieżówek, dlatego przeszkadza mi ich naiwność, ale książka była niezwykle lekka, idealna na chłodny wieczór. Ciepła opowieść o miłości w klimacie Bożego Narodzenia. Jeśli macie naście lat, to na pewno się Wam spodoba.:)

3.Colleen Hoover Ta dziewczyna
Moja ocena: 4/10

Niestety według mnie ostatnia część trylogii Slammed była najgorsza. Śmiertelnie nudna i przewidywalna i jak dla mnie mogłoby jej nie być, ponieważ nie wniosła do historii zupełnie NIC. Na szczęście czytało się ją bardzo szybko, więc ta udręka nie trwała długo. :D


4.Misha Defonseca Przeżyć z wilkami
Moja ocena: 5/10

Historia sama w sobie była ciekawa. Może nieco dość przerysowana, ale jednak wciągająca. Jednak fakt, że przez tyle lat autorka twierdziła, że opowieść jest prawdziwa, a okazało się, że wszystko zmyśliła - no to już zdecydowanie książce nie pomaga. Od razu patrzymy na to z innej perspektywy i  niestety książka na tym bardzo traci.


5.Alwyn Hamilton Buntowniczka z pustyni
Moja ocena: 7/10

Naprawdę niezłe fantasy młodzieżowe, ciekawie wykreowany świat, który jest niecodzienny, nie pamiętam, abym czytała fantasy, którego akcja rozgrywa się na pustyni. Główna bohaterka świetna, rezolutna, pewna siebie, w końcu nie ma jakiejś zabiedzonej istotki w roli głównej. Fajne wątki miłosne, akcja wciągająca, więc bardzo polecam. Plus także za przepiękną okładkę!


6.Cath Crowley Graffiti Moon
Moja ocena: 4/10

Mocno zachwalana na instagramie książka, więc gdy zobaczyłam ją w bibliotece, to wzięłam ją bez wahania. Niestety bardzo się rozczarowałam. Przez dużą część powieści wszystkie postaci się mieszają. Ciągle mają masę przemyśleń, a wszystko kręci się oczywiście wokół miłości. Do mnie ta książka po prostu nie przemawia, do młodszych czytelników może i tak.


7.Sarah J. Mass Dwór cierni i róż
Moja ocena: 7/10

Szczerze mówiąc zawiodłam się na tej książce. Tak wszyscy ją wychwalali, że cudowna, genialna, świetna, normalnie same ochy i achy. Więc myślałam, że i mi się niesamowicie spodoba, szczególnie, że dawno nie czytałam żadnego dobrego fantasy. Książka jest rzeczywiście dobra, ale nie tak powalająca, jak wszyscy mówią. Na plus zasługują postaci i fajnie oddany świat, natomiast główna bohaterka momentami jest dość irytująca, a historia czasami przynudnawa, ciągnie się. Na pewno sięgnę po kolejne tomy (ba, już je kupiłam), no i mam nadzieję, że będą lepsze.



8.Anna Mieszkowska Dzieci Ireny Sendlerowej
Moja ocena: 6/10

Ta książka była na mojej tegorocznej liście "chcę przeczytać". Historie z czasów II wojny światowej uwielbiam, o Irenie Sendlerowej już wzmiankowo czytałam, oglądałam też film, więc byłam ciekawa jak wypadnie książka. Było trochę gorzej niż się spodziewałam, zabrakło mi trochę fabularności, za dużo powiedziano o amerykańskich nastolatkach, choć ogólnie było dość ciekawie. 


9.Blair Holden Bad Boy's Girl
Moja ocena: 4/10

Kolejna "instagramowa" książka młodzieżowa, która była zupełnie nie w moim typie Gdyby ta historia nie była tak obszerna, to może czytałoby mi się to lepiej. A tak miałam wrażenie, że wszystko się ciągnie jak takie flaki z olejem.


10.Katja Kettu Akuszerka
Moja ocena: 6/10

Nietuzinkowa historia, choć opowiedziana raczej dość chaotycznie, przez co wiele traci. Ciekawe wątki, wplecione w realia II wojny światowej w Finlandii. Mogłaby być dużo lepsza, choć nie żałuję, że przeczytałam. Język książki jest dość specyficzny i momentami trochę ciężko przez książkę przebrnąć.


11.Justyna Adamów-Bielkowicz Porozmawiaj z księżycem
Moja ocena: 7/10

Rzadko czytam polskie książki obyczajowe, bo zazwyczaj okazują się nudnawą porażką i tylko żałuję straconego czasu. Natomiast tę książkę podsunęła mi moja mama i oczywiście na początku byłam bardzo sceptycznie nastawiona, ale okazało się, że zupełnie niesłusznie! Historia rodzinna okazała się pełna ciepła, zabawna, pełna zwrotów akcji, naprawdę idealna na wieczory. Przypomina mi nieco Jeżycjadę Małgorzaty Musierowicz, dlatego fanom jej twórczości powinno przypaść do gustu Porozmawiaj z księżycem.




12.Sarah Rayner Jedna chwila
Moja ocena: 5/10

Bardzo przeciętna obyczajówka, typu zapchajdziura. Można przeczytać, ale nic ciekawego do życia nie wnosi.



CZERWIEC

W szóstym miesiącu roku przeczytałam 10 książek, miałam nieco mniej czasu, zaczęłam pracę i dokonywałam ostatnich poprawek w pracy licencjackiej, więc znów nie mogłam poświęcać czytaniu tyle czasu, ile bym chciała.

1.Katarzyna Berenika Miszczuk Noc kupały
Moja ocena: 7/10

Kontynuacja historii Gosi i Mieszka mile mnie zaskoczyła. Nadal było lekko, ciekawie i zabawnie. Czytałam z prawdziwą przyjemnością. :)


2.Józef Ignacy Kraszewski Stara baśń
Moja ocena: 4/10

W ramach mojej corocznej akcji czytania klasyków sięgnęłam po tę książkę. Podobała mi się średnio, historia była ogólnie dość ciekawa, ale język trudny, choć wyłapałam sporo wyrazów, które dalej funkcjonują w języku chorwackim, natomiast w języku polskim doszło do wyraźnej zmiany.


3.Stephen King Rose Madder
Moja ocena: 7/10

Jedna z lepszych książek Kinga, wyraźny mroczny klimat. Mimo swojej objętości czyta się błyskawicznie, historia jest wciągająca i zaskakująca, wprost nie można się oderwać. 


4.Katarzyna Berenika Miszczuk Żerca
Moja ocena: 7/10

Ta część była nieco słabsza niż dwie poprzednie, ale jednak czytało się dobrze, nie mam nic poważniejszego do zarzucenia. 


5.Ka Hancock Tańcząc na rozbitym szkle
Moja ocena: 8/10

Świetna książka obyczajowa, od której nie można się oderwać! Opowiada o trudnościach losu i o tym, jak je przezwyciężyć mimo choroby. 


6.David Albahari Mamidło
Moja ocena: 4/10

Książka o dziwnym klimacie, zawiera ciekawe wątki dotyczące Bałkanów, ale sama w sobie jest niestety nudna i przytłaczająca.


7.Katarzyna Nosowska A ja żem jej powiedziała...
Moja ocena: 8/10

Absolutnie świetna książka, obnażająca wiele negatywnych zjawisk w naszym środowisku.



8.Alwyn Hamilton Zdrajca tronu
Moja ocena: 8/10

Kontynuacja jest równie dobra jak pierwsza część i czekam aż w moje ręce wpadnie kolejny tom. 


9.Richard Paul Evans Sprzedawca marzeń
Moja ocena: 7/10

Trochę się rozczarowałam najnowszą powieścią Evansa. Bardzo mi przypominała poprzednią trylogię, więc mimo, że czytało się dobrze i szybko, to jednak nic odkrywczego ani nowego to nie było.


10.Susan Lewis Dziewczyna, która wróciła
Moja ocena: 6/10

Mocno przeciętny thiller, początek jest intrygujący i mogłoby się wydawać, że będzie z tego fajna książka, ale niestety pierwsze wrażenie jest dość mylne.



LIPIEC

W lipcu pracowałam pełną parą i pierwszą książkę przeczytałam dopiero 12 lipca! Na szczęście potem miałam kilka dni wolnych i nieco nadrobiłam czytanie i ostatecznie zakończyłam miesiąc z wynikiem 9 książek, więc jednak nie wypadło to tak źle jak sądziłam.

1.Elisabeth Gilbert Jedz, módl się, kochaj
Moja ocena: 6/10

Byłam bardzo ciekawa tej książki i już dawno ją chciałam przeczytać. Powieść dzieli się na trzy części - Włochy, Indie i Indonezję. Część o Włochach była ciekawa, sama byłam w tym kraju, więc fajnie było tam "wrócić". Druga część, o Indiach, była śmiertelnie nudna i w większości ją tylko przeleciałam wzrokiem. Indonezja była tak po środku, można się dowiedzieć ciekawych rzeczy związanych z kulturą. Więc generalnie wyszło tak średnio.


2.Adam Silvera More happy than not. Raczej szczęśliwy niż nie
Moja ocena: 3/10

Znów wychwalana na insta młodzieżówka, która miała mieć bardzo głębokie przesłanie. Cóż, do mnie nie trafiła zupełnie. Przez pierwszą połowę książki próbowałam zapamiętać bohaterów, przez drugie pół zupełnie przestałam rozumieć głównego bohatera i samego autora, bo ten sposób przedstawienia narracji wydał mi się bezcelowy. Z jednej strony rozumiem, że autor chciał przedstawić to na dwa sposoby, ale w ten sposób czytelnik musi to samo czytać, czy nie można było tego od razu tak napisać? Nie wiem, może jestem już za stara, żeby rozumieć świat nastolatków. :D Plus za ładne wydanie książki.



3.Marc Elsberg Zero
Moja ocena: 6/10

Czegoś mi zabrakło w tej książce, była ciekawa, ale nie porywająca. Główny temat na pewno jest bardzo "na czasie" i warto przeczytać.


4.Sarah J. Maas Szklany tron
Moja ocena: 8/10

Po lekkiej wpadce z Dworem cierni i róż trochę się obawiałam kolejnej książki Maas. Na szczęście ta okazała się dużo lepsza, lepiej skonstruowana główna bohaterka i akcja dużo ciekawsza. 


5.Elisabeth Herrmann Opiekunka do dziecka 
Moja ocena: 6/10

Temat książki naprawdę mi się podobał, był niecodzienny i intrygujący. Główny bohater też niczego sobie. Ale wykonanie pozostawia sporo do życzenia. Chociaż dla fanów II wojny światowej myślę, że będzie fajna. 



6.Reyes Monforte Pocałunki piasku
Moja ocena: 7/10

Gdy przeczytałam opis i zobaczyłam okładkę byłam pewna, że będzie to typowa "arabska" opowieść, w stylu więzionej kobiety, której potem udało się uciec itp. Natomiast dostajemy świetną historię dziewczyny z Sahary Zachodniej, której udało się zamieszkać w Hiszpanii. Mamy naprawdę wiele kulturowych smaczków, zarówno afrykańskich jak i hiszpańskich. Książka pokazuje szarą rzeczywistość, a przy tym jest bohaterzy są barwni, akcja jest wartka.


7.Marc Elsberg Helisa
Moja ocena: 8/10

Moje drugie spotkanie z Elsbergiem było zdecydowanie bardziej udane. Nie ukrywam, że takie tematy wirusów, epidemii mnie interesują i lubię czytać o takich rzeczach, jednak tutaj jest to poruszone w innym kontekście i rzeczywiście nadal jest to wciągające, i to szalenie. Na początku można się nieco pogubić w ogromie bohaterów, ale później, gdy zaczynamy ich już rozróżniać to jest super. :D


8.Linwood Barclay Bez śladu
Moja ocena: 7/10

Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem, byłoby to: NIEZŁA. No i właśnie taka jest, niby wciągająca, ale jakoś nie tak szalenie, jest fajna zagadka kryminalna, i zaskakujące zakończenie. Ale arcydzieło literackie to nie jest, aczkolwiek myślę, że fani kryminałów będą całkiem zadowoleni.


9.David Lagercrantz Mężczyzna, który gonił swój cień
Moja ocena: 7/10

Zdecydowanie najsłabsza część Millennium. Ciekawa, ale czegoś zdecydowanie brakuje. Po części klimatu. Jest napisana poprawnie, ale tak bez szału.




Dotarliśmy już do końca. Czytaliście którąś z tych książek? Co o niej/nich myślicie? 
Ja zaczynam już wakacje i na pewno poziom mojego czytelnictwa wzrośnie znacznie.:D


























Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Safe Haven"/"Bezpieczna przystań" (2013)

Ósmoklasiści nie płaczą

Chustka